Moja marka Zapanuj nad Słowami rozwija się ostatnio bardzo intensywnie i poszukuję wirtualnej asystentki.
Jak odzyskać cenny czas?
Już od dawna czułam, że muszę delegować kolejne obowiązki. Po konsultacji z mężem podjęłam decyzję.
Pomoc potrzebna od zaraz
Jeśli więc jesteś wirtualną asystentką, to czekam na Twoją ofertę. A jeśli znasz kogoś, kto mógłby mnie wesprzeć, udostępnij ten artykuł. Będę Ci bardzo wdzięczna.
Czego oczekuję od wirtualnej asystentki?
Ważne jest dla mnie, byś miała własną działalność. Będę się cieszyć, jeśli wykażesz się kreatywnością i biegłością w kwestiach technicznych.
No i słów kilka o moich oczekiwaniach co do obowiązków:
- pomoc w technicznym przygotowaniu sprzedaży moich kursów online,
- zarządzania kampaniami reklamowymi na Facebooku,
- wsparcie bloga – znajomość szablonu DIVI, optymalizacja pod SEO, publikowanie artykułów na blogu (tekst oczywiście przygotowuję sama),
- obsługa platformy mailingowej (MailerLite) – załączanie i wysyłka tekstu.
To obowiązki, które obecnie chcę delegować, ale czuję, że w niedalekiej przyszłości pojawią się kolejne.
Co oferuję wirtualnej asystentce?
- będziesz dokładnie znała zakres swoich obowiązków,
- wszystkie potrzebne materiały dostaniesz z kilkudniowym wyprzedzeniem,
- będziesz miała w miarę możliwości elastyczny czas realizacji zadania,
- wynagrodzenie zawsze otrzymasz w umówionym terminie,
- nawiążemy miłą i owocną dla obu stron współpracę.
Formalności
- napisz coś o sobie oraz o zdobytych umiejętnościach, które będziesz mogła wykorzystać w pracy dla mnie,
- zaproponuj stawkę i sposób rozliczenia,
- napisz, jak wyobrażasz sobie współpracę.
Na wiadomość od Ciebie czekam do piątku 24 sierpnia 2018 roku na adres e-mail: patrycja@bookowska.pl – odpowiem wybranym osobom do 31 sierpnia.