Jak promować usługi korektorskie? 4 najważniejsze zasady

Zajmujesz się korektą tekstów? Część klientów prawdopodobnie trafi do Ciebie z polecenia (to znak, że robisz świetną robotę!). Zwykle jednak nowe zlecenia wcale nie wpadają same. Podobnie jak w każdym innym biznesie – potrzebujesz dobrej reklamy. Klienci muszą przecież wiedzieć, że w ogóle działasz na rynku! Jak promować usługi korektorskie? Sprawdź!

1. Przygotuj portfolio korektora

Bez portfolio ani rusz! To ono ma przyciągnąć klientów i pokazać im, że to właśnie Tobie warto powierzyć korektę tekstów. Dobre portfolio powinno zawierać tylko najlepsze prace. Warto podzielić je na grupy (np. branżami lub rodzajami tekstów). Musi być też czytelne i aktualne.

Więcej informacji znajdziesz na blogu w artykule Jak stworzyć portfolio korektora? 5 praktycznych wskazówek.

2. Zadbaj o widoczność w internecie

Jak reklamować usługi korektorskie? Internet to podstawa. Idealnym rozwiązaniem jest stworzenie własnej strony WWW, na której umieścisz nie tylko portfolio, ale też kilka słów o sobie, dane kontaktowe czy listę klientów. To najbardziej profesjonalny sposób prezentacji oferty.

Umożliwia jednocześnie pozyskanie ruchu organicznego (szczególnie gdy na stronie prowadzisz też bloga) – czyli bezpośrednio z Google. Dobrze wypozycjonowana strona wyświetla się wyżej w wynikach wyszukiwania, więc klientom łatwiej do Ciebie trafić. Gdy masz witrynę, możesz też wykupić płatne reklamy, przede wszystkim Google Ads.

Doceń też siłę social mediów. Pamiętaj, że profesjonalny profil w mediach społecznościowych (szczególnie takich jak LinkedIn) to doskonała reklama korektora tekstów! Znacznie ułatwi Ci pozyskiwanie klientów, nawet jeśli nie masz jeszcze swojej strony. W ten sposób skutecznie zbudujesz też markę osobistą.

Aby promować usługi korektorskie, zadbaj przede wszystkim o:

  • uzupełnienie profilu (m.in. o dane kontaktowe, doświadczenie, wykształcenie, referencje);
  • regularną aktywność (publikuj merytoryczne wpisy, na bieżąco aktualizuj profil);
  • kontakt z innymi profilami (komentuj wpisy innych, nie bój się dyskutować).

3. Dołącz do społeczności korektorskiej

Branżowe grupy na Facebooku, fora internetowe czy serwery na Discordzie (np. Zapanuj nad słowami) to prawdziwa skarbnica kontaktów! W tego typu miejscach:

  • porozmawiasz z innymi osobami, które zajmują się korektą tekstów;
  • zainspirujesz się i zyskasz dodatkową dawkę motywacji;
  • zaprezentujesz próbkę swoich umiejętności, dasz się zauważyć;
  • zyskasz dostęp do nowych ofert pracy.

Szczególnie polecam Ci też różne społeczności, np. Klub Korektorów. To miejsce, w którym znajdziesz wsparcie, zdobędziesz dodatkową wiedzę (m.in. dzięki szkoleniom i warsztatom) i znajdziesz zlecenia (baza ofert pracy).

Co jeszcze znajdziesz w klubie? Przeczytaj artykuł: O co chodzi z tym Klubem Korektorów, wspomnienia z pierwszego zlotu Klubu Korektorów w Toruniu i wywiad z korektorkami, które należą do Klubu.

A jak reklamować usługi korektorskie offline? W wielu miastach odbywają się też cykliczne spotkania przedsiębiorców, meet-upy czy konferencje. Niektóre z nich, szczególnie te organizowane przez samorządy, to rozwiązania bezpłatne. 

To doskonałe miejsce, by nie tylko zdobyć nowe kontakty, ale też przedstawić swoją ofertę całkowicie nowym grupom – być może część przedsiębiorców nie zdaje sobie sprawy, że Twoje usługi naprawdę im się przydadzą!

4. Nie narzucaj się potencjalnym klientom

Wiem, że część przedsiębiorców wyznaje zasadę „nie wpuszczają mnie drzwiami, to wejdę oknem”. Nie wysyłaj jednak tysięcy maili z ofertą i nie ponaglaj potencjalnych klientów. To może ich skutecznie do Ciebie zniechęcić, a dodatkowo… narazić Cię na kłopoty. Dlaczego?

Zgodnie z art. 10 Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną:

Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej.

Jeśli nie masz odpowiednich zgód, zamiast ofert przemyśl wysyłanie neutralnych treści – spersonalizowanych wiadomości, które zapraszają do nawiązania kontaktu, ale nie zawierają cech oferty handlowej (tzw. cold mailing). Najbezpieczniej jest też korzystać z ogólnych adresów, np. biuro@nazwadomeny.pl, kontakt@nazwadomeny.pl (a nie imiennych skrzynek konkretnych pracowników). 

W pełni bezpiecznie możesz z kolei odpowiadać na oferty, które znajdziesz np. na grupach facebookowych czy portalach (takich jak Useme.com, Wirtualny Wydawca, Rynek książki).


Więc praktycznych wskazówek na temat poszukiwania zleceń znajdziesz na blogu. Zerknij na artykuły: Praca korektora dla początkujących – jak i gdzie szukać klientów,
Czy mogę wysłać maila z ofertą? Kilka faktów o e-mail marketingu?
Jak legalnie wysyłać ofertę do potencjalnych klientów

Mam nadzieję, że wiesz już, jak promować usługi korektorskie. A może znasz jeszcze jakieś inne sposoby?

Patrycja Bukowska